| Wyschnięty Dąb | |
|
+6Steele Meros Lacoste Aura Tyene Odam 10 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:00 pm | |
| ~ Miło Cię poznać, ja jestem Lacoste. Przedstawiła się, choć chwilami czuła, że ta informacja nie grała dla samca większej wagi. Zagarnęła piach kitą, patrząc w stronę oddanego florze i faunie dębu. Życie tak szybko przemija, już tyle lat lisica, po tym świecie chodziła. Ważne jest kim się jest ważne są czyny, bo kiedyś jak i ona odejdzie, stanie się częścią Matki Ziemi, która pielęgnuje nas i dba o nasze potrzeby. Trzeba wpierw cos od siebie dać, by samemu móc cos otrzymać. Jej całe życie opierało się na tworzeniu ideologii, w którą w Lesie, wszyscy wierzą. | |
|
| |
Aura Dorosły pies
Liczba postów : 28 Join date : 16/11/2014 Age : 29
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:05 pm | |
| - Przysiądziesz się, moja droga? - Zapytał spokojnie, dalej nie obdarowując jej spojrzeniem. Wiele osób mogłoby to uznać za nietakt, za zniewagę, brak szacunku... w jego przypadku było inaczej. On wiedział, że nikt nie miał prawa spojrzeć w jego oczy. Taka dziwna zasada, z którą nigdy się nie zgadzał, chociaż szanował dawnych mistrzów. Odsunął się trochę, by dać miejsce lisiczce na medytację obok niego. - Lath Rian Oune Vi... - Wyrecytował głośno, dość wyraźnie, by samica mogła usłyszeć słowa Mantry i ewentualnie je powtórzyć. | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:12 pm | |
| Nie poddawała się nigdy medytacji, uważała to za odrębny tryb życia. Potrafiła się wyciszyć i to wolała, zatem Powstała i przysiadła się obok samca. Uszy bacznie stały nasłuchując słów Aury. Zawsze trzeba spróbować czegoś nowego, by później mieć punkt odniesienia. ~ Lath Rian Oune Vi Powtórzyła zatem zamykając powoli ślepia. Weszła w stan skupienia, czuła przewagę umysłu nad ciałem, ducha nad rzeczywistością. Wyjątkowe uczucie, którego samiec doświadczał cały czas. Mimo to Lisica była innym typem osoby i nie przywiązywała do tego większej wagi. Ustała w stanie próby medytacji. | |
|
| |
Aura Dorosły pies
Liczba postów : 28 Join date : 16/11/2014 Age : 29
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:15 pm | |
| Samiec oddychał głęboko, przez długi czas powtarzając frazę, którą przed chwilą podał samicy. Wachlarze przy jego grzbiecie drgały, a energia między nimi tańczyła w sferycznym tańcu, błyszcząc mocno. -Lath Rian Oune Vi... | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:22 pm | |
| Stan jej umysłu, z jej punktu widzenia stanął pod znakiem zapytania. Bo do czego to mogło prowadzić. Poddała się medytacji, która to o dziwo, nie wpłynęła na jej zdanie negatywnie. Postanowiła więc milczeć i wisieć tak myślami, w przestrzeni dotąd nie znanej jej z tej strony. | |
|
| |
Meros Dorosły pies
Liczba postów : 56 Join date : 13/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:25 pm | |
| Wszedł wolno machajac kitą na boki | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:32 pm | |
| Jej zbyt dobry słuch, który wyłapał kroki dochodzące z oddali, wybił lisice z równowagi. Niestety, nie dorównywała poziomem Aurze, który opanował tą sztukę do perfekcji. Otworzyła powieki, swych czarujących, zielonych ślepi, a jej oczom ukazał się biały husky. Poruszyła uchem, wydawało się, jakby już przybyłego samca. Czy tak być mogło? Dużo czasu minęło i być może stare znajomości też przeminęły i odeszły w niepamięć. Jak to samica, miła, którą była Leśna, nadzwyczaj spokojnym tonem przywitała przybysza. ~ Lillios. Odetchnęła przy tym. Medytacja jednak miała w sobie ukryty sens, niestety lisica była zupełnie inną personą niż samiec, miała inne metody na wyciszenie się i znalezieniu w sobie złotego środka. | |
|
| |
Aura Dorosły pies
Liczba postów : 28 Join date : 16/11/2014 Age : 29
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:34 pm | |
| On mógł tak siedzieć godzinami... czasem i tak się zdarzało. Medytował zawsze, gdy czuł, że tego potrzebował. Nie miał nic innego, w co mógłby się zagłębić, a jednocześnie równało się to z czymś, co można nazwać pasją. Kilka głębszych wdechów, a zaraz Aura zmienił frazę. - Gaen Na Kyri Vi... - I tym razem powiedział część Mantry na tyle głośno i wyraźnie, by można było ją powtórzyć łatwo. | |
|
| |
Meros Dorosły pies
Liczba postów : 56 Join date : 13/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:38 pm | |
| Kiwnął głową obecnym i usiadł samotnie , widział że zebrani tam zbierają myśli . A on jak gdyby nigdy nic zaczął rozglądać się za ziołami pomocnymi w medycynie . | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:43 pm | |
| Bark odpowiedzi. To moment w którym warto się otworzyć. ~ Choć do nas, nie gryziemy. Przyjaźnie puściła parę słów w stronę nowoprzybyłego. Jej kita ponownie owinęła jej chuderlawe łapska. Może trzeba było przytyć? To wszystko mieści gdzieś swój głębszy sens, którego to samica nie chciała akceptować. Jedzenie sprawiało jej ból, lecz niestety taka była kolej rzeczy. Trzeba jeść by przeżyć, a zabijanie, to ostateczność do której musiałaby się uciec ta lisica. To tłumaczyło jej posturę, drobną. Całe szczęście, ze futra miała dużo, a ono samo było puszyste, zakrywało pewne niedoskonałości żywieniowe. Skupiła swoje spojrzenie na huskim. | |
|
| |
Meros Dorosły pies
Liczba postów : 56 Join date : 13/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 8:55 pm | |
| Spojrzał na lisiczkę którą doskonale pamiętał w końcu kiedyś była częścią jego życia lecz zpewne go zapomniała - Dobrze Lacoste Nie pomyślał że może tym przerazić lisiczkę iż zna jej imię i ją samą od podszewki . On nie zapominał ważnych dla niego osób . Usiadł obok niej i pacnął ją puchatą kitą jak za dawnych lat . | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:07 pm | |
| Uniosła łuk brwiowy ku zachmurzonemu nocą niebu. Już miała pytać, czy to właśnie on, ale po co? Skoro pamiętała. Wystarczyła chwila bliskości, z osobą bliska jak rodzina. ~Lillios Merosie. Powtórzyła przywitanie, gdyż było to oznaką, że pamięta i nie zapomniała. Posłała mu delikatny uśmiech, ozdobiony w przebłysk radości. Swą kitą którą wcześniej oplatała swe łapy, zamachnęła się i oddała zaczepkę, swojemu staremu koledze. Jeśli można tak powiedzieć. Uczucia z czasem wygasają, ale wspomnień się nie wymaże, bo to za nimi się tęskni. To co kiedyś było lepsze, wiec czy może być lepiej? Przerzuciła swe spojrzenie lisie, na Aurę. | |
|
| |
Meros Dorosły pies
Liczba postów : 56 Join date : 13/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:10 pm | |
| Uśmiechnął się widząc że nie został zapomniany - Miło że jeszcze mnie pamietasz mimo że tyle czasu mineło , ciekawi mnie jedno czy twoja kita gdy zostanie pomemlana wygląda jak kiedyś Wyszczerzył kiełki w diabelskim uśmieszku | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:18 pm | |
| ~ Być może, czas tylko upłynął od ostatniego spotkania i dodał mi parę chwil na konto. Rzekła posyłając mu uśmiech. Lacoste, gdy była jeszcze młodsza była bardziej frywolna. Teraz, jest spokojniejsza, wiele przeszła w psiej krainie, myśli i przepływ czasu, skierował ją na taką ścieżkę. Powróciła uwagą do Merosa. Odsunęła od niego kitę by go nie korciło. ~ Dalej jesteś u nas, wśród Leśnych, czy zmieniłeś tor swej podróży przez życie? Spytała spokojnym tonem, lecz było w nim słychać radość, wywodziła się ona ze wspomnień, które w jednej chwili, wszystkie do niej wróciły. Poczuła się beztrosko, nic nie mogła z tym zrobić.
Ostatnio zmieniony przez Lacoste dnia Nie Lis 16, 2014 9:26 pm, w całości zmieniany 2 razy | |
|
| |
Meros Dorosły pies
Liczba postów : 56 Join date : 13/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:24 pm | |
| Pokręcił głową i pacnął ja w ucho a co se będzie , widać było że jest zadowolona - Moja droga troche skręciła że tak powiem , musiałem ogarnąć sam siebie i potrzebowałem samotnosci dla tego nie przynależe teraz do żadnego stada lecz sercem i dusza jestem między wami Powiedział czekajac na reakcję lisiczki | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:31 pm | |
| Kiwnęła swym lisim łbem, na znak zrozumienia. Jednakże, nie pozostawiła tego bez komentarza. ~ A nie chcesz do nas dołączyć z powrotem? Las zawsze będzie Ci bliski i będzie ostoją dla twojej duszy. Rzekła. Temat może nieco poważny ale w końcu i na takie trzeba rozmawiać. Zmiany, zmianami, ale pamiętajmy, że nic nie jest w stanie nas zmienić w zupełnie inne osoby, zawsze jakaś cząstka starego ja, w nas zostaje. Poruszyła nieznacznie kitą, nie odpowiadając tym razem na zaczepkę ze strony białego samca. Była bardziej skupiona na temacie konwersacji iż trochę zdumiewał ją fakt, że sfora traci członków. To tak jakby rodzina z każdą chwilą stawała się coraz mniej liczna. | |
|
| |
Meros Dorosły pies
Liczba postów : 56 Join date : 13/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:36 pm | |
| Wstał i przeciągnął się - Powiem ci w tajemnicy że chciał bym i to bardzo , lecz wątpie że znów mnie zakceptują ze wzgledu na moje dawne wybryki , a teraz wybacz czas na mnie Powiedział po czym ukłonił się delikatnie i wyszedł ( trza iść jutro na rano do pracy 4:20 pobudka >.< ) | |
|
| |
Lacoste Dorosły pies
Liczba postów : 87 Join date : 16/11/2014 Age : 26
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 16, 2014 9:39 pm | |
| Nie wiedziała co ma na ten temat myśleć, lecz jednego była pewna, że rodzina zawsze wybacza i z jej strony by miał wsparcie jak i wybaczenie. Była pewna, że jej ród Leśnych, też by go przyjął ciepło z powrotem. Westchnęła cicho zerkając w stronę Auty, który poddał się medytacji. Powstała więc i na nią czas. ~ Lilliar. Ukłoniła się samcowi i wybyła stąd w mroczną otchłań. | |
|
| |
Aura Dorosły pies
Liczba postów : 28 Join date : 16/11/2014 Age : 29
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Pon Lis 17, 2014 5:24 pm | |
| Po długich godzinach ciągłego siedzenia w miejscu, lekko unosząc się nad ziemią, Aura w końcu zaprzestał medytacji. Oczyszczał się całą noc, czas ruszyć w dalszą podróż. Powoli zszedł na ziemię, gładko kładąc łapy na piasku, po czym odszedł z tego miejsca, żegnając się pierwej z drzewem.
z/t. | |
|
| |
Steele Dorosły pies
Liczba postów : 21 Join date : 17/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 23, 2014 8:55 pm | |
| Przybył powoli, swoje miejsce zajmując między wystającymi z ziemi korzeniami rosłego dębu. Nie pamiętał, aby ta kraina kiedykolwiek miała takowe pustkowie na wyłączność, ale być może jest większa niż mu się kiedyś zdawało i tak naprawdę nie poznał jej całej. Nie zamierzał się jednak tym przejmować, miał inne zajęcie; stawiając butelkę rumu na podłożu szybki ruchem zębisk odkorkował ją i upił kilka zdrowych łyków, napawając się tym ukochanym smakiem. | |
|
| |
Bestia Dorosły pies
Liczba postów : 109 Join date : 21/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 23, 2014 9:05 pm | |
| Udając się na wieczorny spacer wkroczyła tu. Niedaleko niej szedł Simba. | |
|
| |
Sénrís Sezárið Dorosły pies
Liczba postów : 63 Join date : 11/11/2014 Skąd : Fjallfríðu Føroyar
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 23, 2014 9:12 pm | |
| Krakanie czarnych ptaków zmieniło się w rozpaczliwe wołanie o pomoc pełne paniki, histerii. Rojem wyleciały z drzewa, uciekając w popłochu wraz z ogromną wolą życia, która niestety nie szła w parze z inteligencją. Jeden czy dwa rozbiły się o gałęzie, a inne pogubiły kilka piór. - Hjelm. - Rozległ się melodyjny głos gdzieś na dole, pod dębem. Stała tam srebrzysta postać, którą z początku ciężko było dostrzec przez panującą tutaj mgłę; niemal całkowicie zlewała się z nią. Jako ostatni z drzewa zleciał orzeł, zasiadając zaraz w zaszczytnym miejscu między łopatkami charcicy. Dumny, majestatyczny, bystrym okiem wpatrujący się w inne obecne tutaj osobniki. Nie mogę powiedzieć, że Sénrís była zadowolona z widoku innych, preferowała samotność, ale skrzętnie skrywając grymas przywitała się lekkim skinięciem głowy. | |
|
| |
Steele Dorosły pies
Liczba postów : 21 Join date : 17/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 23, 2014 9:22 pm | |
| Zmrużył nieco swoje jasne ślipia zdając sobie sprawę, że nie jest tu tak całkiem sam, jakby chciał być. Odsuwając nieco dzióbek butelki od swego pyska, wypuścił zeń głębokie nieco zmęczone westchnienie, stawiając puchate uszyska na sztorc. - Aluv. - wyrzucił z siebie swoim zachrypniętym i nieprzyjemnym już dla ucha głosem, chcąc przywitać wszystkich, którzy błąkają się w roztaczającej się mgle. Kątem oka dostrzegł czyjąś mizerną postać, jakiś młodzi, którego głos również dotarł do jego radarów. | |
|
| |
Bestia Dorosły pies
Liczba postów : 109 Join date : 21/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 23, 2014 9:27 pm | |
| Na widok psów przystanęła. Poruszyła lekko ogonem dając znak że nie ma wrogich zamiarów. Spojrzała za siebie szukając Simby. Ten stał tuz za nią również wpatrując się w obce istoty. Suka podeszła bliżej. -Lilios Przywitała się i skinęła lekko łbem. Przysiadła obok drzewa a Simba wskoczył na pobliską gałąź i przyglądał się wszystkim z góry. | |
|
| |
Steele Dorosły pies
Liczba postów : 21 Join date : 17/11/2014
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb Nie Lis 23, 2014 9:36 pm | |
| Jedna brew powędrowała do góry dostrzegając również i niemalże przed sobą postać szczeniaka; suczki dokładniej ujmując, która przybrawszy jakąś dziwną pozę wpatrywała się weń jakby powinien coś zrozumieć bez słów. Prychnął tylko cicho nań; nigdy nie radził sobie zbyt dobrze z dzieciakami, no może kiedy był młodszy, ale to dawne dzieje. Przesunął więc swoje spojrzenie na przybyła owczarkę, dostrzegając w niej znajomą postać. - Aluv, leśna. - rzucił w jej stronę, upijając po tym łyk trunku, po czym odstawił butelkę na podłożę. - To nie spotykane; tyle psowatych w jednym miejscu, mógłbym się wzruszyć. Nie, to wcale nie był sarkazm. No dobra. Był. Nic się na to nie poradzi, ostatnie czasy były dla tej krainy niezbyt łaskawe i spotkanie nawet jednego osobnika graniczyło z cudem. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Wyschnięty Dąb | |
| |
|
| |
| Wyschnięty Dąb | |
|