Sala została specjalnie przystosowana do torturowania. Zbudowana jest z grubych ścian, by krzyki ofiar nie wydostawały się na zewnątrz. Wszędzie widać ślady zaschniętej krwi, nawet na suficie. Na kamiennej podłodze rozrzucone są pojedyncze kości, które przyprawiają o ciarki. W powietrzu unosi się smród zgnilizny. Jedynym oświetleniem jest słońce, lub księżyc, który wpada przez dwa niewielkie okna. Na środku izby stoi stół z najrozmaitszymi narzędziami.