Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Strona 1 z 6 1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Sala Wspólna Wspol_zps4218b8c0
Obszerna sala której ściany zdobią piękne ręcznie wyszywane gobeliny przeplecione złotą nitką. Przedstawiają one sceny z życia Demonicznych psów. Od dokonań wielkich Alf aż po zwykłe życie członków stada. Wszędzie regały z książkami w cudownych skórzanych okładkach kuszą ogromem tajemnej wiedzy zawartej na ich kartach. Ogromny kominek w którym zawsze pali się ogień sprawia że zimne ściany rozjaśniają się jego blaskiem. Przed kominkiem stoją fotele, stoliki a na ziemi rozpościerają się futra zwierząt zabitych przez członków stada. każdy znajdzie tu przytulne miejsce dla siebie, aby móc spokojnie pomyśleć, poczytać, napić się wina czy pogawędzić z towarzyszami.
Sala Wspólna Szlaczek_zpsb951dcb2
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
Romeo dumnym krokiem wszedł na teren wspólnej sali. Od kiedy tu przybył nie widział ani żywej duszy. Sam snuł się po korytarzach starego zimnego zamczyska niczym duch, od czasu do czasu ktoś mógł dostrzec tylko świecące ślepia lub ruch w którymś z korytarzy. Ostatnie dni poświęcił na wprowadzenie się do nowych komnat i odkrywanie zakamarków tego miejsca. Szczególnie mocno przypadła mu do gustu tajna piwniczka wypełniona wszelkimi rodzajami alkoholu. Teraz jednak wszedł do jednej sali która zawsze zdawała się być ciepła i przytulna w śród tego wszechogarniającego chłodu, był to pokój wspólny. Co dziwne chociaż nigdy nie widział by ktoś dorzucał do kominka, ogień zawsze w nim płonął.
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
Od kilku dni już przebywała w tym miejscu, wiedząc jedynie tyle, że spodziewa się tu niedługo swej siostry i ukochanego. Fala ciepła zalała jej zimne dla psiego ogółu serce, gdy pomyślała o jedynych, z którymi cokolwiek ją łączyło. Zimno za to dotknęło poduszek jej smukłych łap, kiedy dotknęła posadzki w pokoju wspólnym. Weszła do środka niemal tanecznym, ale jednocześnie pełnym dumy krokiem, instynktownie podążając ku ciepłemu powietrzu rozchodzącemu się od kominka. I wtedy zauważyła, że nie jest tu sama. Popatrzyła przez chwilę na samca, ale nie odezwała się jeszcze przez jakiś czas.

- Dobry wieczór. - powiedziała cicho, patrząc na niego nadal, ale teraz już z lekko przechylnym łbem. Była ciekawa.
Feindschaft
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
70
Join date :
11/11/2014
Feindschaft
Przybyła na tereny stada. Niechętna do zawierania nowych znajomości. Zwłaszcza pośród swoich. Mimo to spojrzała na psy.
-Witajcie. - przemówiła do nich spokojnie zastanawiając się jaki jej kolejny krok powinien wyglądać. Usiadła na ziemi lustrując każdego z osobna.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
Romeo postawił uszka których i tak nie było widać po fikuśnym kapeluszem z wielkim rondem do którego było przyczepione czarne połyskliwe pióro, z pewnością żadna z obecnych nie widziała jeszcze ptka o takich piórach a to dlatego że pochodził on z dalekich lądów. Były pirat spojrzał na swych nowych towarzyszy i zamerdał delikatnie końcówką ogona rozponzjając w postaciach dwie suczki.
-Ahhh witam, nikt mi nie powiedział że w tym stadzie są aż takie piękne damy. - Rzekł podchodząc pewnie do Feind którą dostrzegł jako pierwszą. Skłonił się nisko wywinął teatralnie swoim kapeluszem po czym ucałował suczkę w łapkę.
-Romeo Vincenzo Balamonte... ale możesz mi moja droga mówić Romeo.. Santo Romeo. - Rzekł z szarmanckim uśmiechem.
Dostrzegł także drugą suczkę i także teatralnie ucałował jej łapkę, ahhhh czemu mężczyźni w tych czasach już tego nie robią?
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
Oh, zachował się dokładnie tak, jak tego dumna i pewna siebie suczka oczekiwała. Na pierwszy rzut oka zdawał się być dobrze wychowanym. Również się skłoniła, nieco jednak mniej, niż on. Podciągnęła kąciki zgrabnego pyszczka w grzecznym uśmiechu, który nie objął jednak spojrzenia.

- Miło Cię poznać, Romeo Vincenzo Balamonte. Będę się zwracać do Ciebie tak, jak sam sobie zażyczysz. Mnie rodzice nazwali Feindschaft. Bardzo mnie cieszy obecność tak dobrze wychowanego jegomościa.. - odpowiedziała mu grzecznie. Nie była pewna, czy był od niej starszy czy młodszy, postanowiła go jednak traktować jak równego sobie - no, a przynajmniej tak do niego mówić, jakby był jej równy. Zbyt dumna była, by przyznać, że ktoś prócz Faul i Ukochanego może jej się równać. Chwilę później zwróciła bursztynowe spojrzenie na czarną suczkę. Jej również skłoniła się grzecznie i przywitała cichym 'witam', po czym krótko się przedstawiła.
Feindschaft
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
70
Join date :
11/11/2014
Feindschaft
Pysk psa wygiął się w szarmanckim uśmiechu.
-Dla dam zawsze mam pełen szacunek, tak nakazuje etykieta. Dobre wychowanie to podstawa. Zatem może piękne panie się czegoś napiją? Wina? Szampana? Trzeba uczcić wspólne spotkanie.
Zgrabnym ruchem skoczył do stolika obok i nalał Feind i Elith po kieliszku szampana. Jednak gdy nikt nie patrzył do swojego kieliszka wlał coś mocniejszego.
-Zatem za nowe stado! Nowy początek! I oczywiście zdrowie pięknych dam. - Rzekł wznosząc kieliszek.
-Czy i panie zechcą wznieść za coś toast?
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
Początek zapowiada się dobrze. Jednak po dłuższym poznaniu to może ulec zmianie. Wstała i zbliżyła się do dwójki.
-Miło poznać. Zwą mnie Elilith. - ujawniła swoje imię, bo po co to ukrywać? Uśmiechnęła się złowieszczo do samca jakby była przez kogoś zauważona i doceniona. Kto wie może przyszłości wydarzy się coś więcej? Zobaczymy.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
- Nie wypadałoby odmówić komuś tak dobrze wychowanemu. - Powiedziała spokojnie i chwilę później również znalazła się przy stoliku. Kątem oka dostrzegła ruch, który jednak nie zwrócił jej większej uwagi. Przeniosła spojrzenie na Elilith. Podobało jej się jej czarne futro. Potrząsnęła lekko głową.
- Myślę, że toast za stado jest odpowiedni. Musimy stać się potęgą. Niegodne byłoby żyć w takich warunkach i nie wykorzystać ich na swą korzyść. - Odpowiedziała na jego pytanie. Nie wspomniała o jego zdrowiu, właściwie nieszczególnie obchodziło ją czyjekolwiek zdrowie, póki nie musiała temu komuś pomóc. Uniosła kieliszek.
Feindschaft
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
70
Join date :
11/11/2014
Feindschaft
Końcówka ogona Romeo zadygotała nerwowo jakby próbował powstrzymać jego radosne ruchy. Od dawna nie był w towarzystwie psów a tym bardziej tak pięknych dam. Miał słabość do kobiet, a szczególnie do tych które były tak urodziwe. Nie ukrywam że będąc w ich towarzystwie czuł się jak w raju i do tego żadnego samca na horyzoncie. Szykował się cudowny wieczór.
Podał kieliszek z szampanem Elith.
-Proszę moja droga. Masz piękne imię... lecz czy obrazisz się jak będę na ciebie mówił Elith? Twoje imię kojarzy mi się z Elitą, z wyższymi sferami... idealnie pasuje do SD które jest elitą tej krainy, a przynajmniej powinno nią być nie sądzisz moja droga?
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
Również podeszła do ich stolika.
- Proponuję toast za alfę, który pojawi się po wyborze, aby nas mądrze prowadził nas i stado. I za nas samych, abyśmy jak najlepiej rozwijali się. - powiedziała z uśmiechem. Puściła oczko do samca. Jej futro było piękne, ale jej oczy jeszcze cudowniejsze. Tak sobie myślała.
- Oczywiście i nie przekszadza mi. Ja będę mówić na ciebie Romeo, o ile mi wolno. - powiedziała do samca.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
Pysk psa rozchylił się mocniej i wstrząsnął nim śmiech niczym rechot samego diabła. Słowa suczki stanowczo do niego przemawiały i mógł by się pod nimi podpisać całym sobą. Przysunął nieco bliżej suczki swój długi pysk naruszając nieco jej przestrzeń osobistą.
-Nie mógł bym się bardziej z tobą zgadzać moja droga. SD jest elitą tej krainy i zrobię wszystko by inni dostrzegli to równie dobrze jak my. Musimy stać się potęgą, i potęgą będziemy! - Przytaknął jej z diabelskim uśmiechem po czym cofnął pysk i na raz wypił cały kieliszek który miał.
-Za Demony!
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
- Za demony. - Powtórzyła po samcu i wypiła musujący alkohol. Lubiła ten smak, musiała to przyznać.
- Za dzień lub dwa powinni tu przybyć także moja siostra, Faultier i mój Ukochany, który przedstawi Wam się prawdopodobnie sam, gdyż zwykł sam wybierać, jak inni się do niego zwracają. - Poinformowała towarzyszy. Cały czas miała dumnie uniesiony pysk.
Feindschaft
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
70
Join date :
11/11/2014
Feindschaft
-Za demony i za tych, którzy mają jeszcze dołączyć. - powiedziała i wypiła zawartość kieliszka. Była zadowolona, że ktoś ją akceptuje. Na tym najbardziej zależy. Posłała im uśmieszek.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
-Ohhhh aż dwóch nowych towarzyszy Cudowna wiadomość, Demony rosną w siłę, to dobrze wróży. - Rzekł z uśmiechem po czym nalał sobie jeszcze jeden kieliszek rumu a suczka dolał szampana. Gdy tylko cała zawartość kieliszka znalazła się w jego pysku uświadomił sobie co Feind właśnie powiedziała. Ale... ale.... jak to partner? Ale... ale.... jak to ukochany? Ale... ale.... no to plan Romeo upicia i uwiedzenia suczek został rozsypany w drzazgi. Chociaż po chwili uśmiechnął się w duchu. Cóż może dość już z tym hulaszczym życiem, suczkami i alkoholem? Może czas po prostu stać się częścią stada i jakoś ułożyć sobie proste psie życie po tych wszystkich przygodach które miał. Może...
-Za demony... - powtórzył raźno ale z mniejszą dawką entuzjazmu niż wcześniej. Myśl o tym że to już dla niego koniec przygód sprawiał że mimo uśmiechu można było wyczuć w nim nieco smutku.
Może tak powinno być... może... Pocieszał się w duchu.
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
-To co obecnie mamy w planach? - zapytała zaciekawiona psów. Nalała sobie sake, a potem jednym łykiem wypiła. Ah to jej ulubiony napój! Uwielbia sake i zrobi wszystko za niego.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
-W chwili obecnej zebrać jak największa ilość członków. Zalejemy ich liczebnością, a gdy już będzie nas wystarczająco dużo sprawimy że poznają naszą potęgę i zaczną się nas obawiać! Będziemy porywać, kraść i zabijać w końcu nie na darmo jesteśmy Demonami. Ale najważniejsze to przejąc jak najwięcej terenów. To postawa po za liczebnością. Zgadasz się moja droga? - Zwrócił się do Elith.
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
-Przede wszystkim jak uzbierze się odpowiednia ilość trzeba wybrać alfę. Zgadzam się. - powiedziała chociaż nie lubiła osobiście porywać. Wolała torturować, bo to sprawiało jej wielko sadysfakcję. Puściła oczko w kierunku psa.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
- Moim zdaniem alfa to nie wszystko. Należałoby wybrać także godnego doradcę, a i również zastępca by się przydał. Nie można zostawiać alfy samego lub samej z taką odpowiedzialnością i nawałem prac. - powiedziała spokojnie, krzyżując dumnie przednie łapy barwy śniegu.
- Myślę, że alfa jako ten odpowiedzialny za stado i ten, do którego należy się zwracać z problemami, jako ten, który jest dla stada, a nie stado dla niego, powinien też być w jakiś sposób kontrolowany przez innych. Chyba że zależy nam na swoistej dyktaturze. - dodała po chwili melodyjnym głosem.
Feindschaft
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
70
Join date :
11/11/2014
Feindschaft
Jeśli mamy zacząć jakoś sensownie coby nie było luk pt. "skąd nagle ma fioletowy kolor i dlaczego?", potraktujmy to jako pisaną historię tejże konkretnej postaci, zaczynającą się właśnie od tej chwili. Od chwili gdzie przekroczyła próg sali, w której rozniosło się echo stukających, nieco za długich pazurów. Kilka osobników. Ciemne ślepia o bystrym wyrazie wnikliwie im się przyjrzały. Nie chciała być niegrzeczna, ale niechcący podsłuchiwała o czym rozmawiają właśnie teraz.
- Witam. - Postanowiła się przywitać, bo tego wymagała od niej kultura.
Zaraz po tym ruszyła pewnym krokiem w stronę kominka. Srebrny włos falował z każdym jej ruchem do czasu, aż nie spoczęła na jednym z foteli. Ciepło. Mimo, że ochronę przed zimnem posiada i to nie byle jaką - nigdy nie gardziła jeszcze większą ilością przyjemnego ciepełka!
Sénrís Sezárið
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
63
Join date :
11/11/2014
Skąd :
Fjallfríðu Føroyar
Sénrís Sezárið
-Cóż alfa to nie wszystko, to prawda. Bety są równie ważne... ale każdy członek stada jest równie ważny i każdy powinien wspierać alfę jak tylko może niezależnie od rangi. Nawet zwykły adept powinien robić co może by uczynić to stado wielkim! Ale godny lider to także istotna sprawa, liderem nie może być ani marionetka która daje się kontrolować wszystkim, ani trwa która układa się jak wiatr zawieje.
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
-To prawda zastępcy są również ważni. Trzeba któregoś dnia wybrac kogoś odpowiedniego na to stanowisko, aby mógł kierować stadem. - powiedziała poważnym tonem. Spojrzała na kolejnego przybysza.
-Witaj. - powiedziała dosyć spokojnie.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
Jej uwagę zwróciła suczka o srebrnej sierści, która właśnie weszła do pomieszczenia zalanego ciepłem z kominka. Skinęła jej białym łbem, wwiercając w nią na chwilę dumne spojrzenie. Pięknie wyglądała i Feindschaft musiała przyznać, że zgadza się z Santo Romeo; suczki w stadzie naprawdę należały do bardzo urodziwych.
- Witaj. - Odezwała się spokojnie, podciągając kąciki pyska i posyłając jej grzeczny uśmiech. Zachowywała się aż do przesady stosownie.
- Jestem Feindschaft. - Przedstawiła się jeszcze, po czym wróciła ciepłym, a jednocześnie chłodnym spojrzeniem do dwójki wcześniejszych rozmówców.
- Jestem zdania, iż alfa i jego zastępcy powinni wyłonić się sami. Nie sztuka wybrać kogoś, kto może się nie sprawdzić. Prawdziwy lider wysunie się na prowadzenie sam.
Feindschaft
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
70
Join date :
11/11/2014
Feindschaft
Święty dostrzegł nową towarzyszkę i aż oczy mu się zaświeciły. Czyżby w tym stadzie były same suczki i on jeden? Trafił do raju czy jak?
podszedł do Sezarki, ukłonił się zamachał teatralnie kapeluszem z piórkiem po czym ucałował jej łapkę niczym prawdziwy gentleman.
-Witam piękną damę. Romeo Vincenzo Balamonte, ale możesz mi mówić Romeo śliczna... Santo Romeo. - Powitał ją ze zwykła sobie teatralnością i szarmancją.
Santos deSilesia
Dorosły pies
Male
Liczba postów :
84
Join date :
11/11/2014
Santos deSilesia
-Elilith. - przedstawiła się przybyłej samicy. Położyła się przy ciepłym kominku i ogrzewała swoje czarne futro. Ten świat jest tajemniczy, które przed nami objawia. Zastanawiała się nad przyszłością stada. Na początek można się wykazać, bo mało osób aktualnie, ale jak widać przybywa ich. Uśmiechnęła się dumnie, że jest jedną z nich.
-Chyba lubisz okazywać troskę każdej suczce, ale uważaj bo wyjdziesz na kobieciarza. - powiedziała żartobliwym tonem do psa. Rzeczywiście jest jeden, a tyle pań.
Elilith
Dorosły pies
Female
Liczba postów :
161
Join date :
10/11/2014
Elilith
Sponsored content

Strona 1 z 6 1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

- Similar topics