- Aby stan nazwać walką, powinien on trwać przez co najmniej cztery posty każdej ze stron, nie mniej.
- Walki mogą być drobnymi potyczkami o rozmaite błahostki, poważnymi, zorganizowanymi bijatykami lub też starciem o konkretną sprawę. To zależy już od naszych i naszego przeciwnika intencji. Każda walka prowadzona jest na zasadzie „pies A -> pies B -> pies C -> pies A -> pies B -> pies C -> ... i tak dalej”. Istotny jest fakt, że o ile w przypadku pierwszego rodzaju walki automatycznie zwycięża postać silniejsza względem punktów siły, o tyle w przypadku dwóch kolejnych obecność MG jest obowiązkowa. Cały pojedynek podlega jego obiektywnej ocenie. Co się w nią wlicza?
- ilość punktów siły.- wielkość rasy, którą przyjęła Twoja postać.- oryginalność, pomysłowość i kreatywność obrony oraz ataku, a także styl pisanych postów (to liczy się najbardziej).
W A L K A.
O K A L E C Z A N I E.
Z A B I J A N I E.
Jeśli nasza postać umrze, otrzymuje rangę Ducha. Chcesz dowiedzieć się więcej o życiu po życiu? Zapraszam do TEGO tematu.
- Na zabicie trzeba mieć zgodę użytkownika (w szczególnych przypadkach zgodę Głównego Administratora To zezwolenie nie jest wymagane, kiedy postać podpadła w jakiś sposób swojemu stadu i Alfy podjęły decyzję o jej uśmierceniu.
- O naturalnej śmierci postaci (ze starości) lub śmierci z głodu, pragnienia ew. popełnieniu samobójstwa należy poinformować któregoś z Administratorów, coby nam mógł przyznać odpowiednią rangę i to oficjalnie zatwierdzić.
- Rzecz jasna można zabić postać z własnego stada lub stada powiązanego z naszym sojuszem, ale, mówiąc delikatnie, nie jest to mile widziane i grozi zerwaniem sojuszu, karą śmierci lub wygnaniem ze swojej sfory, tak więc robimy to na własną odpowiedzialność.
- Morderstwo powinno być poprzedzone walką, wyjątki ustala Główny Administrator. Nie wiesz, jak prowadzi się walkę? Cofnij się do samej góry, tam masz wszystko dokładnie wyjaśnione.
- By rozwiać wszelkie wątpliwości - zabójstwo też musi być oceniane przez MG. Decyduje on o tym, czy się powiodło, czy nie, bo oczywiście wróg może się zawsze obronić.