Jeśli masz pomysł, propozycje dotyczącą forum to zapraszam do tego tematu.

1. To nie pomysł to bardziej pytanie, nie wiem czy było to gdzieś poruszone ale od kiedy zwykły użytkownik wypełnia sobie pole takie jak np: poziom ? zdolności mentalne czy fizyczne. Jak trafimy na jakiegoś głąba to wpisze sobie 100 i zagnie nas wszystkich ot co.

2. Wiem, wiem forum dopiero się rozwija,ale od czegoś trzeba zacząć. Wspólna praca nad rangami- o ile mają być?! Bóstwami, urozmaiceniami itp bo urozmaicenia stadne to chyba każde stado da sobie radę. Mówię wspólnie , nie wiem jakiś temat, konkurs coś takiego, bo w niektórych stadach np. SO,SW czy SŚ użytkowników jest hmm... 1 -2. A wiadomo, lepiej idzie się na gotowe niż na puste , gdzie trzeba troche pracy w to włożyć. A uwierzcie mi znam takie osoby.

3. Proponuje zrobić coś w rodzaju waluty na forum. Wiem, wiem myślicie , że znów za "gó**na " będzie dostawać się kasę... Oj nie nie , owszem małe ilości tak, ale nie po 1000 czy tam 100, że na końcu mieliśmy sumki z sześcioma zerami. Teraz by dostać kasę za którą będzie można coś kupić, eliksiry, roślinki, przedmioty, będzie trzeba się napracować. Wiadomo każdy tam dziennie , może otrzymywać po 1 "rubin*" (nazwa do ustalenia) i nic więcej. Reszta to np. wynagrodzenie stadne czy wygrany konkurs.

To by było na razie na tyle.

1. Ja wierzę, że osoby grające na SP, szczególnie te przewijające się po każdej edycji, są na tyle dorosłe i rozsądne, że takich numerów nie będą wykręcać. A inni? Jest tyle adminów - przynajmniej obecnie - że jakiś z pewnością będzie na tyle miły, że osobie niedoinformowanej wyśle stosowne PW gdzie wszystko wyjaśni i po sprawie. A jak nie pójdzie po miłemu to się zrobi drastyczniej i też sprawy nie będzie ; 3

2. Rangi... W sumie zastanawiałam się jak to właściwie będzie i doszło do mnie, że każda sfora musi mieć teraz...jednakowe? W końcu magia jest teraz sprawą indywidualną i o magicznych rangach możecie zapomnieć - przynajmniej tak mi się wydaję, ale chyba tak ma być - więc raczej zostaniemy skonfrontowani ze standardowym Łowcą, Zwiadowcą, Wojownikiem... Czymś takim? Mogę się mylić, bo w tej sprawie większą jasność ma Odam - on ten system wymyślał :I

3. Waluta ma to do siebie, że i owszem - jest przydatna, czasami, ale potem się okazuję, że właściwie ludzie i tak chodzą do sklepu fabularnego raz na ruski rok i ta kasa się wyłącznie zbiera i zbiera. Poza tym musiało by być dla waluty jakieś uzasadnienie. Gdzie ona występuję na SP? Czym właściwie jest? Kto ją odkrył? Kto nią zarządza? Jak kto pamięta to można by wprowadzić coś na wzór Poczty, która działała... Na MF wiem, że działała na pewno, ale czy na wxv? W każdym razie tam co miesiąc? Bodaj każdy z użytkowników mógł odebrać jakąś ilość rubinów.
Ale i tak jestem strasznie sceptyczna co do waluty, wolałabym chyba handel wymienny jak zaproponowała Moh. Ty masz coś czego potrzebuje i ja mam coś czego potrzebujesz. Wymiana to jedyny sposób ~ ;3

1. Pomni się go, wypisze etc. Wszystko mamy na uwadze.
2. Yea, konkurs byłby dobrą rzeczą. Rangi niemagiczne, wszystkie jednakowe.
3. Handel wymienny będzie o wiele lepszy. Waluta przeważnie zawsze stawała się bezwartościowa i bezużyteczna.

1. Ja w nas wierzę, starzy userzy raczej nie będą takich rzeczy odstawiać, po za tym nie zaznacza się swojego poziomu gdzieś? Choćby w karcie postaci. Na razie to nie wydaje mi się problem, ale jeśli już się nim stanie to wtedy pomyślimy.

2. Rangi wspólne jak najbardziej ale pozwólmy też stadom na wymyślenie kilku swoich prywatnych nazw, powiedzmy te podstawowe dla wszystkich takie same a te wyższe niech sobie mają fajne nazwy i może jakieś funkcje fabularne skoro magi nie mogą mieć.

3. I tu rzeczywiście pojawiła się ciekawa kwestia. Na początku myślę sobie hymmm waluta to zło... lepiej nie, ale potem kolejna myśl "tak w sumie to można było by kupować przedmioty, może wykupować psy z lochów skoro nie ma ograniczenia ile tam siedzisz, można było by kupować nie tyle co przedmioty ze sklepiku ale na przykład powiedzmy składniki od innych stad.". I owszem tu się zrobiło ciekawiej ale moje myślenie zawędrowało jeszcze dalej. "To skoro mogli bysmy powiedzmy kupować od siebie składniki, medycy mieli by kolejne zadanie, prowadzić handel z innymi stadami to może pójdźmy jeszcze dalej!"
I tak narodził się pomysł skoro stada nie są już że tak to ujmę "odrębne magicznie" to przydało by się żeby po za magią czy charakterem miały coś swojego, unikalnego. Może na terenach SD (to tylko przykład) można było by znaleźć jakiś rodzaj kruszcu z którego powiedzmy SO wytwarzało by coś powiedzmy nawet biżuterię (bo lubię XD) za swoje wyroby kupowali by eliksiry od SL, skóry zwierząt od SM itd. Chyba rozumiecie, prawda? Każde stado zajmowało by się czymś innym i łączyła by je wspólna wymiana dóbr. Na przykład jedni tworzą narzędzia tortur i liny których używamy do porwań, inni coś tam jeszcze i wymieniamy się dobrami, musimy utrzymywać dobre stosunki ze wszystkimi stadami aby móc z nimi handlować. Mogło by być też kilka postaci nie powiązanych ze stadami, tacy obwoźni kupcy.
To oczywiście tylko pomysł.

Masz na myśli coś na kształt rzemieślników? Taki Alchemik, Garbarz etc.?

Co do rang, szłoby tak zrobić, lecz zero magii w nich.

Dobry pomysł z tym wytwarzaniem. Tylko, żeby każde stado miało swój własny fach i żeby każdy był równie przydatny. A jak by się zarabiało? Może ktoś by wytwarzał walutę? I to chyba właśnie byłby handel wymienny.

Dodatkowo trzeba wymyśleć opisy i zastosowanie poszczególnych medykamentow z terenów wolnych bo jak narazie są one Ale tego co one dają już nie wiemy. Na to też ttrzeba by bylo zrobić konkurs.

Sorki za błędy ale z telefonu pisze

Jako, że mam tylko 5 minut napisze zwieźle:
1. Troszke zaufania, w koncu to jest zabawa. Poza tym administracja czuwa.
2. Rangi mozecie robic w sforach jakie chcecie. Moze to byc cokolwiek fabularnego. Przykładowo ten kaplan alb jakis smoczy wojownik, który bedzie miał płaszczyk ze złota i bedzie ubijał weze na bagnach. Dla wynagrodzen dopuszczalne sa nawiedzenia, opetania czy inne takie jak chciało wprowadzic sd. Lecz takowe nie moga dawac posiadaczowi zadnych mocy.
3. Do waluty jestem nastawiony sceptycznie. Jako że zrezygnowaliśmy z przedmiotów magicznych nie będzie nawet zbytnio czego kupowac. Pamiętacie pewnie, że wszyscy mieli setki rubinów a temat sklepu nawet jednej strony nie miał. Waluta tutaj nie wydaje mi się potrzebna. Handel wymienny za to jest bardziej naturalny. Jesli jeden medyk ma kiel dzika a inny jad żmii to moga sie wymienić, a waluta? Po co to komu?

2. YaY SD górą właśnie musimy o tych demonach jeszcze porozmawiać, ale to później.

3. Więc tak zgadzam się z Levim, Ramziem i Mohiam. Acz może zostańmy przy handlu wymiennym. Każde stado ma swoją dziedzinę czyli to co wytwarzają i powiedzmy swój surowiec z którego powiedzmy inne stado jest w stanie coś wytwarzać. Fajnie by było jakby były właśnie dwa, czyli wyrób i surowiec dla każdego stada. Obowiązywał by wyłącznie handel wymienny, bez złota. Od czasu do czasu pojawiał by się wędrowny handlarz (myślę że najlepiej jeśli to będzie postać specjalna) który będzie oferował za nasze dobra jakiś unikatowy towar (ale to tylko od czasu do czasu). I na przykład SO wytwarza biżuterię i sprzedało trochę złota w zamian za rubin dzięki któremu mogą stworzyć cenniejszy przedmiot, pierścień z rubinem.

4. Post Death : Fakt pojawiły się jakieś dziwne rzeczy w opisach stad i w sumie przydało by się coś z nimi zrobić.

5. Ejjjj czemu nie ma wspólnego offu? XD

5. Bo jest czat na samym dole. Xd

Dawanie surowców na terenie stadnym nie ma sensu gdyz... tadam tadam tararam moze on zostac przejety przez inne stado :-)
Co do specjalizacji i specjalnych specjalizacji dla stad... mam pomysł i zajmiemy sie tym dzisiaj :-)

A nie dodałoby to wtedy jakiegoś smaczku? W sensie. Załóżmy, że Stado A ma jakiś surowiec, z którego Stado B coś wyrabia. I wszystko na początku idzie ładnie i przyjemnie, bo oba stada ze sobą współpracują. Ale w pewnym momencie dochodzi do jakiegoś zgrzytu i Stado A nie ma już zamiaru wymieniać się ze Stadem B i zostaje ono bez zasobów. Co w takiej sytuacji robi Stado B? Może spróbować się pogodzić albo może ruszyć się po teren, aby go zagarnąć dla siebie i wtedy nie mieć problemów w przyszłości. Nie dość, że samo stado posiadające dany teren musiałoby go wnikliwie pilnować, ale też prócz medykamentów i zwierzyny, tereny stad byłyby dużo cenniejsze niż chociażby tereny wolne, od których obecnie niczym się nie różnią.

Ja to tak widzę, ale skoro masz wizję Nivis (dalej będę tak do ciebie mówić, bo mogę D:) to ją tam rozwijaj.

W sumie właśnie o tym myślałam Pazi XD
Bo coś musiało prawić że psy wybrały akurat ten tern nie inny, naturalnym jest że dlatego że jest tam coś cennego. Ludzie bardziej by pilnowały tych terenów i co za tym idzie bardziej by byli do nich przywiązani.
A powiedzmy jesli Stado A jest za mało liczebne żeby odbić dny teren od stada B, to stado A musi kombinować, sprzymierzyć się ze stadem C które powiedzmy obiecało pomóc odbić teren pod warunkiem że otrzymają surowce. Jeśli stado C będzie bardzo perfidne to wiedząc że stado B zostało bez zasobów może chcieć podwójnej ceny za zasoby od stada A.
(Trochę abecadłowo się tu zrobiło XD)
Ale to już chodzimy w to co można z takim układem zrobić i jak wiele ma to możliwości.
A! I na innych terenach można by też dać jakieś surowce. Ale takie mniej ważne i częściej spotykane. Na przykład na kilku terenach jest surowiec "drewno" z którego stado A i stado D coś wytwarzają, stado C też go do czegoś tam czasami potrzebuje. Na innym terenie rośnie jakaś roślinka która przydaje się stadu B, C i E itd.
Po za tym stada mogły by mieć kilka specjalizacji. Jedną główną i kilka pomniejszych. Na przykład SO (ale mi się czepiło to SO XD) zajmuje się głownie wyrobem biżuterii (która służy innym stadom jako wynagrodzenie w stadach, czy pokazanie swojej majętności, ale pobocznie zajmuje się też wytwarzaniem wszelkiego rodzaju materiałów/tkactwo, na przykład medyk SL potrzebuje nowych bandaży więc idzie do SO by móc zakupić bandaże. A powiedzmy beta SD chce podkreślić swój status i prosi o stworzenie dla niego gobelinu ze swoimi osiągnięciami.
PO ZA TYM! POZ ZA TYM! Uwaga bo to istotne! A właśnie na to wpadłam XD
Wszelkie przedmioty które wykona stado mają być w formie graficznej! Mamy wystarczająco grafików więc myślę że każde stado sobie poradzi ze stworzeniem prostej grafiki swojego wyrobu. Przykładowo SO ma swój kram z biżuterią, ale znakiem szczególnym SD są specjalne kolczyki, SO nie posiada takich w ogólnym sklepiku zatem alfa SD zleca rzemieślnikom SO aby wykonali dla niego powiedzmy 7 kolczyków dla każdego z psów ze stada. Ustalają cenę za to i rzemieślnik jest zobowiązany do znalezienia odpowiedniej grafiki przedmiotu który sobie alfa zażyczył i wytworzenie go W POSTACH przez swoje psy. Do tego Potrzebują surowca od SM czyli złota, kamieni szlachetnych od SD i jednego składnika wspólnego (cokolwiek to może być nawet zwykłe drewno tylko po to żeby podgrzać w piecach). W zależności od tego jak wartościowy jest przedmiot potrzeba od 1 do 5 składników.
Ale to nie koniec!
Powiedzmy że na forum mamy sporo artystycznie uzdolnionych osób. Do czego zmierzam? Powiedzmy beta SD udała się do SO po gobelin. Gobelin taki graficznie mozna wykonać na 3 sposoby. Po pierwsze znaleźć po prostu zdjęcie gobelinu w google oprawić w rameczkę i podpisać że to gobelin taki a taki z tym i tym. Można pójść o krok dalej i pobawic się w wycinanie postaci psa i wklejanie go na zdjęcie gobelinu bo klient sobie zażyczył że ma być z jego podobizną. A idąc jeszcze dalej, jesli ktoś jest na tyle uzdolniony może namalować tegoż klienta na tym gobelinie, czy też namalować cały gobelin!
Czyż nie cudownie było by mieć obrazek twojej postaci na gobelinie który będzie zdobił albo twój podpis albo legowisko? Pokazując twój status miedzy innymi psami... i zwyczajnie wyglądając fajnie XD
Tak tam wiem rozpisałam się, a to jeszcze nie koniec! Boże ktoś powinien mi przyznać medal za to że mi się chciało mimo że zaraz powinnam wychodzić do nowej pracy XD
Więc ostatnia kwestia. (przynajmniej na razie)
Więc tak handlować z innymi stadami można stadnie czyli na przykład alfa SD zleca rzemieślnika z SO stworzenie kolczyków dla stada. Alfa posiada pewnie swój prywatny skarbiec (jesli chce ale nie musi) ale ma też dostęp do magazynów i tego co się w nich znajduje więc może negocjować cenę z SO dysponując zasobami stada. Może sobie nawet zamówić u nich koronę i w sumie to nikt mu nic nie powie na to że korzysta z bogactw stada.
Ale alfa może upoważnić powiedzmy betę aby ten w jego imieniu załatwił z SO sprawę kolczyków dla stada czy jego korony. Natomiast jesli to beta chciał by dla siebie koronę musi o pozwolenie pytać alfę która mu zezwoli lub nie.
Ale weźmy na ten przykład postać Erena który (bo tak sobie user wymyślił) chciał by obrożę z napisem "Levi" bo to jest jego przedmiot unikatowy i user chciał by by jego postaci taki miała. Ale niestety to tylko szczeniak i nie ma czym handlować z powiedzmy SC żeby mu taką obrożę wykonali. zatem co w tej sytuacji może zrobić Eren? Albo poczekać i otrzymać jakieś przedmioty/surowce (bo myślę że wszystko co wytworzy stado idzie do wspólnego magazynu i jedynym wyjściem jest otrzymać jakieś surowce/przedmioty na własność podczas misji, w nagrodę itd. albo... i tu czytajcie dalej moje wywody po za nawiasem XD) albo poprosić o te surowce/przedmioty alfę/betę który może mu ich udzielić w zamian za powiedzmy pracę przy dalszym wytwarzaniu przedmiotów albo cokolwiek innego co alfa uzna za stosowane od szpiegowania tam kogoś po złożenie ofiary w świątyni aż po wysprzątanie mu legowiska.
Ma jeszcze inną opcję, może poprosić swojego przyjaciela Leviego o użyczenie mu surowców aby mógł sobie kupić obrożę. Czego przyjaciel będzie chciał w zamian to już jego kwestia.
Najważniejsza w tym wszystkim jest jednak zasada że wszystko można wymienić na towary lub usługi. Brak pieniędzy, brak waluty, towary za towary, usługi za usługi, towary za usługi.
I na tym dziś bym zakończyła swój wywód XD
(ale dodam jeszcze LeviXEren żeby Pazi przeczytała XD)

*klepie samą siebie po plecach* Przeczytałam całość! XD I prawdę mówiąc takie coś mi się podoba, bo faktycznie wprowadza do gry dużo możliwości i sprawia, że tereny stada, przynajmniej te pierwsze-główne, mają jakiś sens, bo są cenniejsze. Gdyby takowe nie były ich utrata nie byłaby tak bolesna, bo przecież na jego miejsce można se zagarnąć cokolwiek innego, nie zrobi to większej różnicy. A gdy ktoś nam podbierze nasze źródło dochodu i utrzymania to jednocześnie stracimy status wśród psów z całej krainy i możemy mieć problem z prowadzeniem handlu, bo nikt nie uzna nas za wartościowych partnerów handlowych ~
Czyli ogólnie każde stado będzie mieć jedną Specjalizacją Główną, taką, która powstawała z dziada-pradziada i jest prawdziwą dumą dla każdego członka, ale będzie również posiadała kilka pomniejszych zawodów i tu już raczej wola stada czy one będą jakoś uzupełniać tę główną specjalizację czy jednak okażą się pomocne dla któregoś z innych zawodów. W ten sposób dostaniemy do dyspozycji unikatowe rangi dla stad jak Czeladnik oraz Mistrz takiego i takiego zawodu, w końcu nie wyobrażam sobie, aby ktoś od razu potrafił wytworzyć prawdziwe dzieła sztuki. Oczywiście musimy na to patrzeć z przymrużeniem oka i w miarę możliwości dodać takie profesje, przy których wykonywaniu pies nie będzie wyglądał specjalnie...dziwnie? Ale to raczej wiadome.
I w tym momencie, prócz możliwości posiadania obwoźnego handlarza, dochodzi nam coś takiego jak Targ, a wraz z istnieniem targu możliwość tworzenia festiwali. Coby nam to dało? A chociażby to, że w czasie odbywania się Targu, rzemieślnicy ze wszystkich stad mieliby możliwość prezentacji swoich wyrobów osobiście i także osobiście by je sprzedawali, a także mogliby mieć możliwość zawiązywania kontraktów handlowych, ustalania dostaw etc. etc. Co się natomiast tyczy Festiwali to raczej jest to niejaki dodatek - tak sądzę. Po prostu dobra metoda na zebranie gawiedzi, bo na same targi z towarami niewiele zainteresowanych by przyszło, a już z pewnością nie szczenięta, a tak to można by się raczyć sztuczkami i takimi tam. Chyba wiadomo jak działają festiwale, nie? Choć ja nawiązuje do takich typowo średniowiecznych, ku uciesze gawiedzi, choć moja wiedza odnośnie tego raczej jest okrojona |3

Bo faktycznie aktualnie po utracie terenów stada jedyne co odczujemy to cios w naszą szeroko pojmowaną dumę XD
ał.... ale zabolało .... moja duma krwawi XD
A tak stracimy pewne możliwości z gry i myślę że bardziej to odczujemy. ^ ^
Cóż jeśli chodzi o profesje przy których pies nie będzie wyglądał "dziwnie" to emmmm nie ma takich. XD
Pies wykonujący pierścień ze złota, telekinezą podnoszący młotek itd. no cóż to tak czy inaczej będzie dziwne. Mówmy tu w końcu o magicznych psach wykonujących ludzkie czynności, to w każdy możliwy sposób jest dziwne. XD Ale nic na to nie poradzimy, ta gra taka jest.

Paz festiwal to świetna sprawa! *_*
Bo jestem przeciwko posiadaniu jednego wspólnego sklepu, każde stado miało by swój własny sklep i ma za zadanie o niego dbać. Przewoźny kupiec jak już wspominałam miał by być postacią specjalną, pojawiającą się rzadko ale za to może nam sprzedać cenne przedmioty z dalekich krain.
Za to festiwal połączony z targiem? Cudowne! Rzemieślnicy ze swoimi kramami, przekąski, muzyka, kolorowe dekoracje i handlarze próbujący się prześcignąć w tym kto ma lepsze produkty.
Fakt na tym właśnie festiwalu można nawiązywać kontakty handlowe.
I chyba nie muszę o tym wspominać że wszystkie zlecenia, zakupy, dostawy, przedmioty, wydobycie surowców odbywać się będzie fabularnie! Dzięki czemu może pojawić się też ktoś taki jak dyplomata itd. ktoś kto ma immunitet i może wejść na tereny obcego stada bez konsekwencji ale tylko w sprawach handlowych.

Mam mało do powiedzenia. Powiedziałam już swoje wcześniej. W dalszym ciągu podoba mi się ten pomysł, daje wiele możliwości, wiele wątków fabularnych itd.

Również po glebszym zastanowieniu popieram pomysł z fachami i wymianami tyle ode mnie

Dobra, pierwsza rzecz jaką musimy zrobić (jeżeli pomysł ma wejść) wymyślenie specjalizacji dla poszczególnych stad. Jeśli to będziemy mieć to surowce same się znajdą do tego.
Tak więc zapraszam do myślenia. Administracja niedługo też coś zaproponuje, choć wierzcie, wymyślenie 7 sensownych specjalizacji nie jest łatwe.

Hymmm sporo o tym myślałam i jak na razie mam tylko kilka propozycji
SL - Produkcja medykamentów
od teraz nie można by już było ich samemu szukać i robić tylko tym zajmuje się SL i medycy muszą od nich wszystko kupować.
SW - Produkcja żywności
Każde stado musi jeść, pies musi coś zjeść powiedzmy minimalnie raz w tygodniu, jeśli nie ma czasu na polewanie to stado jest zmuszone zapewnić mu wyżywienie, jedzenie kupuje od SW.
SC - Produkcja narzędzi tortur, lin, łańcuchów
Każde stado ma lochy i porywa inne psy, od teraz wszystkie narzędzie temu służące kupujemy od SC
SD - Produkcja ozdób, biżuterii, obroży
Biżuteria to przedmiot pokazujący status społeczny psa. Im więcej błyskotek tym wyżej w hierarchii znajduje się dany pies.

Z resztą musicie mi pomóc.

Ale! Mam jeszcze jeden pomysł!
Może każde stado będzie też oferowało jakiś rodzaj psów do wynajęcia. Powiedzmy tak :
SL - Medycy
Czyli jeśli w stadzie brakuje medyków, albo zły MG zrzuci jakąś chorobę na stado (co mogło by się zdarzać) to takie stado wynajmuje medyków z SL
SO- Wojownicy
Potrzebujesz więcej psów do obrony stada? Wynajmij psy z SO które za opłatą ci pomogą.
SC - Szpiedzy
Chcesz się dowiedzieć co knują twoi wrogowie? wynajmij psy z SC!
SM - Łowcy
Potrzebujesz psów które potrafią kogoś wyśledzić? Zatrudni psy z SM

Ja wymyśliłam:

SO - garbarstwo i kaletnictwo - Ogniści są specjalistami w dziedzinie obróbki naturalnych materiałów. Ich wytwory mogą służyć jako wystrój przytulnego legowiska, posłanie, i okrycie ciała w zimniejsze dni dla szczeniąt. Skóry uzyskuje od SW jako odpadki w produkcji żywności.

Jeszcze mam takie pytanie. Specjalizacja stada nie może wiązać się ze dobywaniem surowców, to będą rzeczy niezależne, tak? No bo skądś trzeba mieć metale na biżuterię i łańcuchy i węgiel to pieców. A kopalniami mogłaby się zajmować SM, w końcu lubią mrok

SM do kopalni! XD
Każde stado samo zajmuje się wydobyciem

i jakieś dodatkowe
To już każde stado sobie wymyśla co by chciało za dodatkową specjalizację. Na przykład SD usługi pogrzebowe XD